źródło |
Koniec roku to czas podsumowań i jednocześnie szansa na nowy początek. Dla mnie 2015 był dobrym rokiem i nie mogę narzekać. Oczywiście, były gorsze i lepsze chwile, ale tak to już w życiu bywa. Blog stał się nieodłączną częścią mojego życia, bo w końcu jestem z Wami już prawie dwa lata!
Na samym początku chciałabym podziękować Wam za to, że czytacie moje posty i tak chętnie je komentujecie. To zawsze sprawia, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną jeszcze ten rok, który zapowiada się naprawdę obiecująco.
Co osiągnęłam?
- ponad 80 przeczytanych książek,
- ponad 54 tysiące wyświetleń (to o 43 tysiące więcej, niż w poprzednim roku!),
- 297 obserwatorów i 146 na Google+,
- 113 dodanych postów, w tym 70 recenzji,
- 2590 komentarzy
Dodatkowo nawiązałam współpracę z trzema wydawnictwami, oraz zostałam redaktorką portalu Papierowy Pies.
Zmiany, zmiany, zmiany...
Przede wszystkim chciałabym zmienić szablon. Ten już od dawna przestał mi się podobać i wciąż szukam takiego, który będzie się nadawał. W ostatnich dniach grudnia pojawił się także nowy nagłówek, z którego wreszcie jestem zadowolona. Stawiam przede wszystkim na minimalizm. Jestem dość wybredna, jeśli chodzi o nagłówki i wreszcie udało mi się stworzyć coś, co się nadaje.
Myślę także nas zrobieniem oddzielnej zakładki, w której posegreguje wszystkie cykle postów, które pojawiają się na blogu. Tak będzie łatwiej się odnaleźć. Oczywiście w dalszym ciągu będę kontynuować Cytaty miesiąca oraz serię comiesięcznych postów związanych z zapowiedziami wydawniczymi, bo widzę, że bardzo chętnie je czytacie.
A co teraz?
Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się przeczytać 100 książek. To moje największe postanowienie, jeśli chodzi o literaturę i będę się starała je wypełnić. Poważnie się za to wzięłam. Mamy dopiero drugiego stycznia, a ja już zaczęłam drugą książkę. I przede wszystkim wierzę, że blogowanie wciąż będzie przynosiło mi tyle radości co teraz i za rok o tej porze również będę wszystko podsumowywała. A na sam koniec zostawiłam wisienkę na torcie, czyli...
Najlepsze książki 2015
Pod tym względem rok był naprawdę dobry. Przeczytałam naprawdę wiele świetnych książek, a kilka z nich rozbiło moje serce na kawałki i zmieniło życie. Szczególnie mam tu na myśli Złodziejkę książek, Krew Olimpu i Mechaniczną księżniczkę.
Fangirl / Szklany tron / Korona w mroku / Dziedzictwo ognia / Dar Julii / Złodziejka książek / Mechaniczna księżniczka / Nigdy nie gasną / Dom Hadesa / Krew Olimpu / Misja Ivy/ All the bright places / Piąta fala / Piąta fala. Bezkresne morze / Błękit szafiru / Zieleń szmaragdu / Zakon Mimów / Następczyni
A jaki był dla Was poprzedni rok? Jakie były najlepsze książki, które przeczytaliście?
Gratuluję wyniku i oczywiście życzę dalszych sukcesów :D I z niecierpliwością czekam na nowy szablon ;) A co do książek, to uwielbiam "Wszystkie jasne miejsca" i u mnie też znalazła się ta książka w piątce najlepszych :D
OdpowiedzUsuń"Wszystkie jasne miejsca" to cudowna książka! :)
UsuńPonad 80 książek - brawo, świetny wynik! To w 2016 życzę, żeby przeczytanych książek było jeszcze więcej. I żebyś była bardzo bardzo szczęśliwa. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tym razem postawiłam sobie poprzeczkę jeszcze wyżej - chcę przeczytać 100 książek :)
UsuńPiękne wyniki :)
OdpowiedzUsuńTeż przeczytałam ponad 80 książek i też w zestawieniu najlepszych znalazła się "Misja Ivy". Ta książka nie jest popularna, nie jest odkrywcza, ale jest taka świetna, że nie można o niej nie wspomnieć :D
Zgadzam się. Ale szkoda, że tak mało osób ją zna... :)
Usuń"Wszystkie jasne miejsca" równie u mnie wśród najlepszych książek 2015 roku :)
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie! Gratuluję wyników i życzę Ci spełnienia wszystkich postanowień.
Pozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuję :) "Wszystkich jasnych miejsc" nie mogłam pominąć, bo to naprawdę świetna książka :)
UsuńPiękne podsumowanie. Widać, że to był dla Ciebie udany rok, życzę Ci, żeby również obecny był równie udany :) U mnie też wiele się działo i jestem zadowolona z 2015 roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ja życzę ci, żeby dla Ciebie również był udany :)
UsuńGratuluję znakomitych wyników oraz życzę wspaniałych książek w 2016 roku. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję wyniku i życzę, aby wszystkie plany zostały jak najszybciej zrealizowane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń80 przeczytanych książek? Wow. Gratuluję tak dobrego wyniku :).
OdpowiedzUsuńPo poście widać, że to był dla ciebie udany rok.
A co do książek, również uwielbiam "Mechaniczną księżniczkę" ♥.
Pozdrawiam :). ~ Julka ☺ ~
http://odkawywoleksiazke.blogspot.com/
"Mechaniczna księżniczka" to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu przeczytałam. Tyle emocji w jednej powieści <3
UsuńMój poprzedni rok był... jejku, był super! Jeden z najlepszych.
OdpowiedzUsuńMoje podsumowanie 2015 na blogu jutro ;)
Chętnie zajrzę ;)
UsuńOoo gratuluję tylu sukcesów:* oby Nowy rok przyniósł ich jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń"Dar Julii" kocham po prostu! Poza tym jeszcze "Mechaniczna księżniczka" czeka na mnie na półce. :) Jakoś nie mogę się za nią zabrać. :/
OdpowiedzUsuńgratuluję tak pięknych wyników! :)
Radzę ci jak najszybciej się z nią zapoznać, bo jest naprawdę cudowna. I łamie serce. Ja po skończeniu byłam cała we łzach i nie mogłam dojść do siebie... :)
UsuńGratuluję wyników! Dla mnie "Dar Julii" również jest jedną z lepszych książek przeczytanych w tym roku. Tak samo, jak seria "Szklany Tron" ;)
OdpowiedzUsuńSeria "Szklany tron" to dla mnie odkrycie roku :)
UsuńGratuluję wyniku. Złodziejka książek, jak i Trylogia czasu, Mechaniczna księżniczka zasługują na wyróżnienie. Zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Są naprawdę świetne! I zapadające w pamięć :)
UsuńGratuluję wyniku! Także chciałabym przeczytać 100 książek. :) Moje marzenie, ale jak wyjdzie z realizacją - zobaczymy. :)
OdpowiedzUsuńTo życzę powodzenia! :)
UsuńGratuluje wyników! ^_^ Oby 2016 był jeszcze lepszy! ^_^
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń„Piąta fala” jest cudowna i już nie mogę doczekać się filmu! Muszę koniecznie sięgnąć po Olimpijskich Herosów, bo Percy był niesamowity :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie "olimpijscy herosi" są jeszcze lepszą serią od poprzedniej napisanej przez Wujka Ricka :)
UsuńJa też czekam na film! Jestem bardzo ciekawa, jak się spisze aktor grający Bena :)