Kiedy przyszło mi zrobić fotki do stosiku, okazało się, że przybyło do mnie więcej książek niż zwykle i nie mogłam zmieścić wszystkiego na jednym zdjęciu. W lutym otrzymałam wiele cudowności. Jedyne, czego nie ma, to Play list Kai Kowalewskiej, ale akurat tę pozycję miałam z Book Touru i powędrowała dalej w świat. Nawet nie wiecie, jak ciężko było mi rozstać się z tą perełką... Ale za to książki znajdujące się poniżej nigdzie się nie wybierają!
Od dołu:
1. Diabolika – egzemplarz finalny od Wydawnictwa Otwarte. Kawał dobrej literatury. A okładka jaka cudowna! Intryguje równie mocno jak treść, ale nie może się jej równać. RECENZJA
2. W spojrzeniu wroga – j. w. Uwielbiam gwiazdy i wszelkie kosmiczne motywy. Ostatnio miałam na nie fazę i czytałam wszystko dotyczące tej tematyki. A ta seria to dokładnie to, co oczekiwałam. Ma wprost niesamowity klimat. RECENZJA
3. W sercu światła – j. w RECENZJA
4. Reguły gry – recenzencki od SQN. Czytałam dwa poprzednie tomy tej trylogii i całkiem mi się podobały, pomijając to, że zostały napisane w dosyć specyficzny sposób. Mam nadzieję, że zakończenie okaże się przyzwoite.
5. Chłopak, który chciał zacząć od nowa – egzemplarz od HarperCollins. Moje pierwsze spotkanie w twórczością tej autorki. Zresztą niezbyt pozytywne. Oczywiście nie oczekiwałam zbyt wiele, ale i tak książka okazała się... mocno przeciętna. RECENZJA
6. Silver. Trzecia księga snów – od wydawnictwa Media Rodzina. Wreszcie poznam zakończenie tej historii. Jestem jej bardzo ciekawa, ponieważ lubię twórczość Kerstin Gier. Poza tym to wydanie jest naprawdę piękne (na żywo okładka prezentuje się znacznie lepiej).
7. Making Faces – od Editio Red. Książki Amy Harmon są mi już znane i nawet je lubię. Skłaniają do myślenia i trafiają do serca. Niedawno napisałam o niej kilka słów. RECENZJA
8. Podbój – od Zysk i S-ka. Słyszałam już trochę pozytywnych opinii, dlatego też muszę przekonać się, co takiego wyjątkowego w niej jest. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
9. Całkiem obcy człowiek – od wydawnictwa IUVI. Całkiem przyjemna opowieść o przyjaźni. Bardzo szybko mi się ją czytało i była swego rodzaju odskocznią od fantastyki, po którą ostatnio bez przerwy sięgam. RECENZJA
10. Dwór mgieł i furii – od wydawnictwa Uroboros. To bezkompromisowo najlepsza książka tego roku. Wspaniały klimat, genialna historia i Rhysand, który całkowicie rozwala system swoimi tekstami i ujmującą osobowością. Całkowicie przepadłam! Nie mam pojęcia, jak zdołam dotrwać do premiery A Court of Wings and Ruin. RECENZJA
11. Gra o życie – recenzencki od wydawnictwa Albatros. Finał trylogii skupiającej się na cyberterrorystach. Utrzymuje poziom, ale cudów nie należy się spodziewać. Więcej o niej można przeczytać w RECENZJI.
7. Making Faces – od Editio Red. Książki Amy Harmon są mi już znane i nawet je lubię. Skłaniają do myślenia i trafiają do serca. Niedawno napisałam o niej kilka słów. RECENZJA
8. Podbój – od Zysk i S-ka. Słyszałam już trochę pozytywnych opinii, dlatego też muszę przekonać się, co takiego wyjątkowego w niej jest. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
9. Całkiem obcy człowiek – od wydawnictwa IUVI. Całkiem przyjemna opowieść o przyjaźni. Bardzo szybko mi się ją czytało i była swego rodzaju odskocznią od fantastyki, po którą ostatnio bez przerwy sięgam. RECENZJA
10. Dwór mgieł i furii – od wydawnictwa Uroboros. To bezkompromisowo najlepsza książka tego roku. Wspaniały klimat, genialna historia i Rhysand, który całkowicie rozwala system swoimi tekstami i ujmującą osobowością. Całkowicie przepadłam! Nie mam pojęcia, jak zdołam dotrwać do premiery A Court of Wings and Ruin. RECENZJA
11. Gra o życie – recenzencki od wydawnictwa Albatros. Finał trylogii skupiającej się na cyberterrorystach. Utrzymuje poziom, ale cudów nie należy się spodziewać. Więcej o niej można przeczytać w RECENZJI.
A do Was jakie książki dotarły w lutym? Czytaliście coś z mojego stosu? A może macie w planach?
Zazdroszczę Dworu i Diaboliki <3 Podziel się ze mną! :D
OdpowiedzUsuńPiękny stosik, życzę ci aby w marcu był równie udany! ;>
Pozdrawiam
recenzjeklaudii.blogspot.com
Pewnie, że się podzielę. Przyjdź do mnie, poczytamy razem, imienniczko :)
UsuńNajbardziej intryguje mnie "Making faces". Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń"Making Faces" to świetna książka :)
UsuńMuszę koniecznie sięgnąć po książki Elle Kennedy, ostatnio bardzo dużo o nich czytałam i były to zazwyczaj bardzo pozytywne recenzje, więc już nie mogę się doczekać, aż wpadnie mi w ręce pierwsza część z tej serii :)
OdpowiedzUsuńTo ja zaczęłam czytać i raczej średnio mi się podoba :)
Usuńczekam właśnie na podbój. Ciekawe jaka będzie moja opinia :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie i na razie jest średnia :)
Usuń"Podbój" to niestety najsłabsza część cyklu, ale mam nadzieję, że Ciebie nie zawiedzie.
OdpowiedzUsuńNatomiast "Dwór mgieł i furii" to mistrzostwo nad mistrzostwami!
"Diabolikę" mam w planie, ale raczej nie w najbliższym :)
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Zgadzam się co do. "Dworu...". Cudo <3
UsuńZazdroszczę Silver, ja nie czytałam jeszcze 2 części ;/
OdpowiedzUsuńTo zachęcam do nadrobienia :)
UsuńO rany!:D Nie czytałam żadnej z tych książek i... chyba jednak mi z nimi dość nie po drodze :<
OdpowiedzUsuńCóż, każdy ma swoje gusta :)
UsuńRzeczywiście bardzo okazały stosik. Nie wiedziałam, że "Dwór mgieł i furii" to taki kolos. Również uwielbiam twórczość Kerstin Gier i aż wstyd przyznać, że jeszcze nie zapoznałam się z jej nową serią. Przynajmniej kupię całą serię i nie będę musiała czekać na kolejne tomy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
czytamogladampisze.blogspot.com
"Dwór mgieł i furii" to ponad 750 stron szczęścia <3
UsuńIle cudowności *.* Diabolika, Chłopak, który chciał zacząć od nowa, making faces, Podbój - jak ja to chce przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zabookowany świat Pauli
Najbardziej polecam "Diabolikę" :)
UsuńDiabolikę czytałam i bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńA okładki książek Spooner i Kaufman są dla mnie przepiękne. Mam w planach też trzecią część Sliver, ale muszę jeszcze drugą przeczytać. Ech...Kiedy ja to zrobię.
W ogóle piękny stosik.
Zazdraszczam :)
Pozdrawiam.
http://life-ishappiness.blogspot.com/
Piękny stosik :D Ja jestem niezwykle ciekawa trzeciej części Silver, bo poprzednie były świetne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dolina Książek
Jeśli chodzi o pozycje z Twojego stosu, to czytałam tylko Silver i to zaledwie w zeszłym tygodniu. Masz rację, okładka jest w rzeczywistości jeszcze piękniejsza! Jestem też w trakcie ,,Dworu mgieł i furii", ale na razie jakoś nie mogę się wciągnąć. To dopiero początek, ale mam nadzieję, że książka się rozkręci i mnie porwie, bo po wszystkich zachwytach nad nią, byłoby to dla mnie ogromne rozczarowanie. Poza tym, to BARDZO intryguje mnie ,,Making faces", już od dłuższego czasu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i buziaki!
BOOKS OF SOULS
Czytałam jedynie Reguły gry i moim zdaniem cała trylogia nie była najlepsza, ale świetnie, że podobała się Tobie! Koniecznie daj znać jak tam wrażenia po trzeciej części!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.favouread.blogspot.com
Oho, ale stos! :D
OdpowiedzUsuńRozpędziłaś się z kupowaniem! ;)