Stosik lipcowy

Muszę przyznać, że pierwszy miesiąc wakacji był dosyć obfity, jeśli chodzi o książki, które dołączyły do moich zbiorów. Ale przytaszczyłam także kilka perełek z biblioteki, chociaż obiecałam sobie, że już tyle nie będę pożyczać. Tylko, że trzymanie się tego nigdy mi nie wychodzi. Zdecydowanie wole mieć książki na własność, ale cóż zrobić, gdy biblioteka tak kusi...

Od góry:

1. Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej – egzemplarz od wydawnictwa HarperCollins Polska. Kolejna książka Sarah Dessen, po którą miałam okazję sięgnąć. Tym razem w iście wakacyjnych klimatach. RECENZJA 

2. Silver. Pierwsza księga snów – od Media Rodziny. Bardzo lubię twórczość Kerstin Gier i po prostu musiałam zapoznać się z jej najnowszym dziełem. RECENZJA

3. Tylko ty – wygrana w konkursie. To teraz trzeba przymierzyć się do skompletowania całego cyklu... 

4. Akademia Wampirów – z konkursu. Już od dawna chciałam przeczytać tę książkę i w końcu udało mi się ją zdobyć szczęśliwym trafem. Teraz pozostaje obejrzeć film na jej podstawie...

5. Alive. Żywi –  kolejna wygrana w konkursie. Intrygowała mnie od chwili wydania. Zapowiadała się dosyć mrocznie i taka zresztą się okazała. 

6. Playlist for the Dead. Posłuchaj, a zrozumiesz – do recenzji od księgarni Pan Tomasz. Historia samobójstwa z muzyką w tle. Autorka miała naprawdę ciekawy pomysł. RECENZJA

7. Mroczniejszy odcień magii –  od Zysk i S-ka. Książka, która całkowicie mnie oczarowała i szczerze powiedziawszy, to nie spodziewałam się, że okaże się aż taka dobra. Recenzja pojawi się na dniach. 

8. Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha – również od Zysk i S-ka. Aktualnie ją czytam i zapowiada się całkiem nieźle. 

9. Druga szansa – oto efekt moich zakupów w Biedronce. Nastawiałam się na Dawcę, ale skoro akurat nie było w obydwóch sklepach, to musiałam zadowolić się chociaż Drugą szansą. 

10. Królowa Cieni – zakup własny. Uwielbiam całą serię o Celaenie i musiałam zaopatrzyć się również w tę część. Grubość książki tak cieszy oczy! Tylko jak czytać, by nie połamać grzbietu, który jest niezwykle delikatny? 

11. Tajemnice  Amy Snow – od wydawnictwa Czarna Owca. Zapowiada się całkiem ciekawie, ale to przede wszystkim okładka mnie przekonała. Wkrótce się za nią zabiorę.

Pożyczone z biblioteki:

1. Zanim się pojawiłeś – wszyscy tak wychwalają, więc trzeba się przekonać dlaczego. Coś przeczuwam, że ciężko będzie mi ją zwrócić z powrotem...
2. Kiedy odszedłeś – jak wyżej.
3. Zima koloru turkusu –  kontynuacja Lata koloru wiśni, które okazało się wprost cudowne i po zaskakującej końcówce musiałam poznać dalsze losy Elyasa i Emely. RECENZJA poprzedniej części.
4. Byłam tu – kolejna książka z motywem samobójstwa. Mam nadzieję, że tym razem Gayle Forman mnie nie zawiedzie, bo ostatnio nie mogłam skończyć Ten jeden rok. 
5. Anna i pocałunek w Paryżu – nie mam pojęcia dlaczego ją wypożyczyłam, ale okaże się, czy to był dobry wybór. Poza tym nie miałam okazji czytać niczego od tej autorki, a na zagranicznych instagramach często widuję jej książki.

A Wy jakie książki zdobyliście w lipcu? Czytaliście może coś z moich stosów?