[168] Moje życie obok - Huntley Fitzpatrick

Tytuł: Moje życie obok 

Tytuł oryginału: My Life Next Door

Autor: Huntley Fitzpatrick

Wydawnictwo: Zysk i S-ka 

Liczba stron: 450

Widzisz ich codziennie. Jest ich dużo, są głośni i szczęśliwi. Nie dokucza im samotność, gdyż zawsze mają się do kogo zwrócić. A ty obserwujesz ich już lata. Skryta w swoim bezpiecznym miejscu. Marząca o tym, by chociaż raz do nich dołączyć i na moment stać się jedną z nich. Ale jak to zrobić, gdy dzieli was przepaść różnic? 

Samantha Reed od zawsze była przestrzegana przed Garretami. Ale zawsze ją do nich ciągnęło, nawet pomimo ich bałaganiarskiego stylu życia. Wszystko zmienia się w chwili, gdy Jese Garret wspina się na dach obok niej. Jej marzenia zaczynają się wreszcie spełniać. Sam zakochuje się, a rodzina Jase'a przyjmuje ją jak swoją. Jednak wkrótce pojawiają się problemy i jej świat zaczyna się walić. Która rodzina zdoła ją uratować przed katastrofą?

„Warto uważać na tych, którzy myślą, że tylko oni znają jedyną prawdziwą drogę. Jeśli staniesz na ich drodze, mogą cię po prostu przejechać walcem”. 

źródło

Słyszałam dużo pozytywnych opinii o tej książce i chciałam przekonać się, czy rzeczywiście taka jest. Lubię historie miłosne, dlatego też zabrałam się za nią z wielką chęcią, ciekawa losów rodziny Reedów i Garretów. 

Książka pochłonęła mnie już od pierwszych stron. Zostało ukazane życie z dwóch różnych środowisk, które mocno ze sobą kontrastowały. Samantha była córką bogatej pani senator, natomiast Jase należał do wielodzietnej rodziny, która ledwo wiązała koniec z końcem. Jednak nie przeszkadzało to obojgu w nawiązaniu bliższych relacji. Autorka przeplatała emocje związane z pierwszą miłością z trudnościami życia. Nie mogło zabraknąć również humoru. Muszę przyznać, że wiele razy uśmiechałam się podczas czytania. 

Jeśli chodzi o kreację bohaterów, to nie mam wielkich zastrzeżeń. Od pierwszej chwili moją sympatię wzbudził Jase. Miał w sobie pewien urok i ciągnęło mnie do niego równie mocno jak Samanthę. Zresztą podobnie było z wszystkimi Garretami na czele z małym George'em, który rozkładał mnie na łopatki swoimi tekstami. 

Samantha na początku była nieco pogubioną i niepewną osobą. Bała się wyjawić światu swój związek i bała się postawić na swoim w istotnych sprawach. Jednak w obliczu katastrofy musiała wreszcie wziąć się w garść i wybrać to, co słuszne, chociaż niejednokrotnie wiązało się to z cierpieniem. 

„Czasami, kiedy na ciebie patrzę, przestaję myśleć”. 

Wątek romantyczny był kluczowym elementem. Autorka ukazała wzloty i upadki towarzyszące pierwszej miłości. To była niezwykle delikatna, ale równocześnie intensywna relacja, która ciągle była wystawiona na próbę. Wszystko wydawało się szczere i autentyczne. A także wypełniona trudami dorastania. Bo czasami wybór pomiędzy miłością a lojalnością wobec rodziny może okazać się niezwykle trudny... 

Podsumowując, Moje życie obok to książka o trudnych wyborach i miłości rozjaśniającej szarości życia. To historia pełna kontrastów. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało, momentami przewracałam strony z uśmiechem na ustach. Polubiłam bohaterów i z zainteresowaniem śledziłam ich losy. Myślę, że powinna się spodobać fanom powieści młodzieżowych. Jest lekka, wciągająca i porusza istotne tematy. Przypomina, jak ważna w życiu jest rodzina i pokazuje, jak nasze wybory potrafią wszystko odmienić. Tylko nasuwa się jedno pytanie: jak wybrać właściwie? 

„Idziesz swoją drogą, zaślepiona jej doskonałości, czujesz się wspaniale, po czym kilka rozstajów i pogrążasz się tak bardzo, jak nigdy nie mogłaś sobie tego wyobrazić”.

Moja ocena: 7/10

Za możliwość poznania historii Samanthy dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.