Wiosna to najlepszy czas na to, by zacząć od początku. Zmienić swoje życie, ale także na to, aby czytać. Jak każda inna, powiedziałby zwykły książkoholik, ale ja jakoś szczególnie lubię tę porę roku. Już za kilka dni oficjalnie ją powitamy. I z tej okazji przygotowałam moją subiektywną listę książek idealnych właśnie na ten okres.
Rywalki – Kiera Cass
Mało kto nie słyszał o tej serii. A jeśli już, to z nie trudno się domyślić po czarującej okładce, że porusza tematykę monarchii. Opowiada o nastoletniej Americe Singer, która razem z grupką innych kandydatek walczy o serce księcia Maxona. Brzmi strasznie banalnie, prawda? Jednak walka o koronę to nie wszystko. Pojawiają się tu także motywy charakterystyczne dla dystopii, czyli świat podzielony na kasty, czy też rebelia. To niezwykle lekka i wciągająca młodzieżówka. Odprężająca, nie wymagająca myślenia, po prostu idealna na pierwsze wiosenne weekendy.
Obsydian – Jennifer L. Armentrout
Kto nie chciałby powitać wiosny razem z Daemonem Blackiem? Jesień i zima to dosyć smutne okresy. a wiosnę najlepiej powitać solidną dawką pozytywnej energii, której nie brakuje w Obsydianie. Tu humor przeplata się z niezwykłymi wydarzeniami i grupką wyjątkowo urodziwych kosmitów. Niektóre potyczki słowne bohaterów sprawiały, że wybuchałam niekontrolowanych śmiechem i nie mogłam się uspokoić.
Wiosna to także czas, kiedy warto zacząć coś zupełnie nowego i... świeżego. Jedną z nowości wydawniczych, które ostatnio czytałam jest właśnie W ramionach gwiazd. Jak dla mnie wprost idealna. To intrygująca i zaskakująca opowieść, która mocno mnie wciągnęła. I rzeczywistość, którą na co dzień nie spotykam. Inne planety, statki kosmiczne, szeroki wszechświat pełen gwiazd... Jeśli ktoś nie czytał nic w tych klimatach, jest to idealna okazja, bo ta książka jest świetna! O okładce już nawet nie wspominam... Ale czy ta suknia nie pasowałaby do zielonej trawy?
W ramionach gwiazd – Amie Kaufman, Meagan Spooner
***
A według Was jakie książki idealnie nadają się na wiosnę? Czytaliście może którąś z mojej listy?
"Obsydian" i "W ramionach Gwiazd" wprost muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńCzytałam w Ramionach gwiazd i Rywalki <3 a Obsydian już mam o tylko czekam na wolną chwilę żeby go przeczytać :)
OdpowiedzUsuńRywalki już czekają na mnie na półce :)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkiwidzianeoczaminatalii.blogspot.com/
Jakoś nie mogę przekonać się do ,,Rywalek''. Niby odprężająca, sympatyczna seria, przy której można się mile zaskoczyć, ale jakoś mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
requiem-dla-grafomana.blogspot.com
"W ramionach gwiazd" uwielbiam - generalnie każdą z tych książek kocham :D Daemon ❤ Maxon ❤
OdpowiedzUsuńMuszę szybko dorwać finał serii Lux :P
Pozdrawiam :)
http://my-life-in-bookland.blogspot.com
Słyszałam jedynie o tej pierwszej książce, ale ta druga pozycja mnie zaciekawiła :D
OdpowiedzUsuńhttp://gronercik.blogspot.com/
Po "Rywalki" raczej nie sięgnę, w każdym razie teraz. Coś mnie odpycha i nie pozwala sięgnąć po tę pozyjcę.
OdpowiedzUsuń"Obsydian" to moje MUST HAVE!, chociaż moja pierwsza próba z tą książką nie była udana. Ale autorce dałabym jeszcze milion szans, dopóki powieść mi się spodoba.
"W ramionach gwiazd" czytałam i jestem zakochana. Będzie to na pewno jedna z najlepszych powieści 2016 roku.
Pozdrawiam,
www.wachajac-ksiazki.pl
Chciałabym przeczytać "W ramionach gwiazd", a poza tym polecam: "Powrót na Staromiejską", poradnik "Lekcje madame Chic" i "Księgę portali" - ta mnie wciągnęła na maksa:) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńhttp://agi30m.blogspot.com/
Cześć, właśnie przygotowuję podobny post u siebie i z racji tego, że nie przewidziałam, ze ktoś mnie ubiegnie chciałam w takim razie zapytać, czy ja mogę takowy u siebie opublikować?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak, możesz :)
UsuńCzytałam tylko "Rywalki", a "Obsydian" jest na mojej liście "must read" już od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://recenzjeklaudii.blogspot.com/
Mam ochotę na wszystkie trzy <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać "W ramionach gwiazd". Jestem bardzo ciekawa tej książki ;)
OdpowiedzUsuńObsydian oraz W ramionach gwiazd czytałam. Jeśli chodzi o powieść Pani Armentrout,to nie kupiła mnie, a żarty bohaterów w moim odczuciu były kiczowate :/ Za sobą mam już drugi tom, który nieco bardziej mi podpasował :) W ramionach gwiazd za to ujęło mnie pomysłem oraz piórem autorek - świetna książka ^^
OdpowiedzUsuńBądź tu teraz
O, to idealnie mogę w końcu zacząć czytać "Rywalki" :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blogspot.com
Obsydiana bardzo chcę wreszcie przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńDwie pierwsze książki już mam za sobą ❤❤ W ramionach gwiazd może uda mi się przeczytać ^_^
OdpowiedzUsuńWiosny ogólnie nie za bardzo lubię... ;D